Burzliwy strajk rolników we Wrocławiu: Głos przeciwko zielonemu ładowi i importowi z Ukrainy.

W dniu 15 lutego 2024 roku Wrocław stał się areną gorącego protestu rolników, którzy zebrali się pod urzędem marszałkowskim, urzędem wojewódzkim oraz pod parlamentem europejskim na ulicy Widok. Od godziny 4 rano rolnicy z różnych regionów Polski zjednoczyli się, by wyrazić swój sprzeciw wobec aktualnych trendów w rolnictwie.

O godzinie 10:00 rozpoczął się strajk, a rolnicy zdecydowali się na przemarsz w stronę Parlamentu Europejskiego. Niestety, ich postulaty nie zostały przyjęte, co doprowadziło do niezadowolenia i symbolicznego aktu protestu – obrzucenia budynku jajkami, a następnie spalenia flagi Unii Europejskiej.

Kolejnym etapem protestu była wizyta pod urzędem wojewódzkim. Tutaj rolnicy złożyli swoje postulaty oraz symboliczną trumnę, reprezentującą śmierć polskiego rolnictwa. Niestety, również tu spotkali się z brakiem zrozumienia i odmową przyjęcia postulatów. W wyniku frustracji rolnicy obrzucili budynek banerem „solidarni z Ukrainą”, jajkami, a przed wejściem rozpalili ognisko z opon i słomy.

O godzinie 15:00 rolnicy zaczęli się rozjeżdżać do swoich domów, jednak ich determinacja nie zamierza gasnąć. To tylko początek protestów, a rolnicy zdecydowali się kontynuować walkę o swoje prawa.

Główne postulaty rolników są klarowne:

1. 🔴 STOP dla zielonego ładu Unii Europejskiej.
2. 🔴 STOP dla importu produktów rolno-spożywczych z Ukrainy.
3. 🔴 STOP dla ograniczenia hodowli zwierząt w Polsce.

Rolnicy nie zamierzają ustąpić i gotowi są kontynuować walkę o przyszłość polskiego rolnictwa. Ich protest jest głosem sprzeciwu wobec decyzji, które, ich zdaniem, zagrażają nie tylko ich bytowi, ale również suwerenności rolnictwa w Polsce.